Poszerzamy ofertę o przedmioty, które zdobią już nie tylko ciało, lecz także dom. W sklepie UMIAR znajdziecie nową kategorię UMIAR&things, a w niej dwa modele wyjątkowych świec z naturalnych olejków eterycznych, barwników i wosków.
Zapraszamy do lektury wywiadu z Klaudią, właścicielką warszawskiej pracowni La Flamme, w której powstają świece według naszego pomysłu.
UMIAR: Od jak dawna robisz świece i co zainspirowało Cię do stworzenia własnej manufaktury La Flamme?
Klaudia: Świece sojowe zaczęłam robić na przełomie lat 2017/2018. Inspiracją był prezent świąteczny od mojej koleżanki, która wtedy postanowiła wręczyć bliskim własnoręcznie robione świeczki. Właściwie namówiła mnie, żebym zajęła się tym na większą skalę. No i jej się udało!
U: Jaka jest Twoja ulubiona część procesu wytwarzania świec?
K: Na początku fascynował mnie każdy etap tworzenia, jednak po zrobieniu co najmniej kilkunastu tysięcy świec, stwierdzam, że najbardziej lubię wlewać wosk do form i naczyń. Tworzenie świec w słoikach jest łatwe i szybkie, ale wolę bawić się różnymi kształtami.
U: Świeca stożkowa, w naczyniu, a może bliska rzeźbie figurka? Czy masz swoją ulubioną formę?
K: Moje upodobania względem form tak naprawdę co jakiś czas się zmieniają. Na tę chwilę interesują mnie kształty organiczne i taką kolekcję zamierzam stworzyć. Ze świec, które do tej pory stworzyłam najbardziej lubię małe cycuszki.