Temat! Pierwsza zasada dynamiki nowego sezonu: Przyjemności należy sumować, a wtedy się potęgują. Lekcja? Jeżeli istnieją odpowiedzi na najbardziej zasadnicze pytania — kiedy (i dlaczego teraz) lub z kim (i dlaczego z nimi) — znajdziesz je zawsze w uważnej lekturze. Przedstawiamy wybór wrześniowych niezbędników, dzięki któremu żadna siła nie oderwie Cię od błogiej radości, którą przynosi następny rozdział.

peniuar MOYE | fotel The Good Living&Co. | naszyjnik UMIAR | świeczka zapachowa UMIAR | książka Znak literanova

Druga zasada: Jeżeli myśli pozostają w ruchu to ciało wymaga absolutnego spoczynku. Czytanie można celebrować wszędzie i dlatego zasługuje ono na najbardziej reprezentacyjny i najwygodniejszy mebel w domu — fotel. Jeżeli w tym momencie siedzisz na modelu Saffron polskiej manufaktury The Good Living&Co., oznacza to, że znalazłeś dowód na słuszność pierwszego prawa tego przeglądu (patrz: prawo przyjemności).

Czy można czytać bez okładki? Można, ale koniecznie w obwolucie. Pamiętaj, prawdziwa elegancja to nie tylko zapinanie wszystkiego na ostatni guzik. Gdy opanujesz tę podstawową czynność, czas na poziom dla zaawansowanych: szykowną swobodę, której synonimem jest jedwabny peniuar. Najładniejsze znajdziesz w MOYE.

Powszechnie wiadomo, że w każdej dobrej księgarni dział biografii sławnych osób sąsiaduje z działem biografii pięknych rzeczy. Pierwszy kończy się "Boso, ale w ostrogach", drugi zaczyna "W negliżu i w perłach". Pierwsza pozycja to klasyka gatunku, drugiej jeszcze nie napisano. Wśród dobrze poinformowanych osób krążą jednak słuchy, że ma już swoje adaptacje w co najmniej kilku domach. Gdzie ich szukać? Poniżej zdradzamy sekretny adres.

Trzecia zasada: Oddziaływania ciał są zawsze wzajemne. Jeżeli masz oczekiwania wobec książki, wiedz, że i ona może mieć prośby do czytelnika. Nie, czytanie przy kolacji nie jest jedną z nich. Przy świecach? Jak najbardziej. Gwarantujemy, nasza świeczka przypadnie do gustu każdej Twojej książce.

Obyczaje są zawsze w modzie, a rzadko kto tak o nich udanie pisze, jak autorka "Nie w humorze". Celną dewizę Fran Lebowitz —
 "Pomyśl, zanim coś powiesz. Przeczytaj coś, zanim pomyślisz" — zapewne niejedna osoba z chęcią przekazałaby swojemu nastoletniemu "ja", gdyby tylko "ja" nastoletnie chciało słuchać lub przynajmniej odbierać telefony.